Witam Was kochane w tę wielkanocną niedzielę !
Jak może niektóre z Was wiedzą w ostatnim czasie zmieniałam kolor włosów, a mianowicie ściągałam kolor.
Z natury jestem blondynką, mając 16 lat pofarbowałam włosy na średni brąz, po krótkim czasie był ciemny czekoladowy brąz, aż w końcu czarny, który nosiłam na moich włosach przez prawie 4 lata.
Po kilku latach znudził mi się ciemny kolor włosów i zapragnęłam znowu być blondynką, co niestety nie jest takie proste po kilku latach farbowania włosów na czarno. W ciemnych włosach czułam się dobrze, ale mamy wiosnę, idzie małymi kroczkami do Nas lato i jakieś zmiany są wręcz wskazane :)
Niestety po już dwóch wizytach u fryzjera nie osiągnęłam efektu, który by mnie chociaż trochę satysfakcjonował. Do lata chciałabym być blondynką..celuję w naturalnie wyglądający beżowy blond.
Aktualnie moje włosy są już jaśniejsze, ale mają w sobie okropną rudość, która mi się nie podoba.
Zaraz pokażę Wam jak wyglądają aktualnie. Jeśli macie jakąś wiedzę na ten temat pomóżcie..JAKI KOLOR POŁOŻYĆ, ABY ZNIWELOWAĆ ODCIEŃ RUDOŚĆI ? I CO ZROBIĆ ABY IŚĆ KU ODCIENIU BLOND ?
proponuję użycie tonera ;) wybierz się do dobrej drogerii lub sklepu fryzjerskiego, tam Ci powinni coś doradzić :)
OdpowiedzUsuńCzy takie ściąganie koloru mocno niszczy włosy ? Jestem blondynką chciałabym się pofarbować na czerwony, lecz kiedyś także chce wrócić do blondu :)
OdpowiedzUsuńzafarbuj teraz farbami superrozjasniajcymi w odcieniu popielatym- wlosy nabiora bezowego koloru pod wplywem rudosci jakie masz a jednoczesnie kolor przygasnie. stopniowo dojdziesz do rownego koloru, ale to potrwa nawet do wakacji przy farbowaniu co miesiac.
OdpowiedzUsuńblond bunny
bo to za pierwszym razem efektu nie bedzie...
Usuńchyba ze zrobisz kapiel rozjasniaczem i potem popielata farba np. loreal wiking i efekt od razu, ale wlosy oberwa...
Bunny napisała już wszystko, nikt nie wyjaśni i nie doradzi Ci lepiej niż Ona :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne włosy. ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://sposoby-na-wlosy.blogspot.com/